SSZ ;)
No i w końcu doczekaliśmy się na ostatnie dwa okna z łukami.
No i w końcu doczekaliśmy się na ostatnie dwa okna z łukami.
Na ścianach przylegających do komina pojawił się biały nalot widoczny na zdjęciach. Zapewne przyczyną był fakt, że przez otwór pozostawiony w stropie przy kominie cała woda tam gromadząca się spływała po tych ścianach. Może ktoś spotkał się z takim problemem? -czekamy na jakieś rozwiązanie ( próbowaliśmy wymyć ściany domestosem, ale nic nie pomogło)
Od kilku dni jesteśmy już w posiadaniu okien,drzwi i bramy garażowej. Brakuje nam jedynie okien balkonowych, ale mają być w tym tygodniu (są z łukami i trzeba dłużej czekać.)Okna i drzwi zamontowali w jeden dzień co prawda skończyli o 20 00, ale wywiązali się z obietnicy. Niestety otwory okienne na wykuszu były zbyt małe i była potrzeba kucia (pozdrowienia dla pana który robił pomiary), ale i z tym sobie poradzili.
Otrzymaliśmy komplet kluczy do naszego domu-fajne uczucie
Czekamy na okna i drzwi mają być w przyszłym tygodniu- jesteśmy bardzo ciekawi jaki będzie efekt ( całą stolarkę zamówiliśmy w kolorze zloty dąb)
Tymczasem mąż dzielnie dzisiaj walczył z odwodnieniami, po wyrównaniu terenu na środku przyszłego ogrodu powstało nam jeziorko i trzeba było na nowo rozkopać działkę i położyć dreny. I jeszcze musimy się pochwalić- mamy już wykonaną instalację gazową i podprowadzony kabel z prądem do domu. Teraz trzeba tylko czekać żeby gazownia i elektrownia łaskawie nas podłączyła.
Wyrównaliśmy także placyk przed wejściem na razie podsypane pospółką i warstwą klińca( chyba potoczna nazwa, ale innej nie znam)
Oto zdjęcia wykuszu wydaje się być trochę mały, ale zawsze to coś jeśli chodzi o powiększenie jadalni.